Niby mamy XXI wiek, a jednak można odciąć ludzi od świata. No ale już jestem, także przejdźmy do rzeczy.
Dostałam dzisiaj wreszcie kilka kosmetyków z Avon'u. A wśród nich mój pierwszy, z modnych ostatnio, lakierów z pływającymi dodatkami. AVON COLOR TREND "ISKRZĄCE KOLORY" Gold Flecked, czyli jak sama nazwa wskazuje lakier ze złotymi hologramami i brokatem.
Pod spodem miałam naturalny róż, który pokryłam dwoma warstwami Gold Flecked. 100% krycia nie będzie chyba nigdy, ale nie jest źle. Myślałam, że będzie gorzej, że na paznokciach zostanie tylko przezroczysty lakier i kilka drobinek, a tu miłe zaskoczenie.
Na zdjęciach chyba wygląda gorzej niż w rzeczywistości. Mi osobiście efekt się podoba :)
Pojemność: 8ml
Cena regularna: 15,00zł
Cena promocyjna (katalog 16/2012): 9,99zł
Dostępne kolory:
-Silver Plated
-Gold Flecked
-Fuchsia Dazzle
A w katalogu wygląda to mniej więcej tak:
Tymczasem powoli zabieram się też do obiecanego dokładniejszego opisu drukarki do paznokci. To już niedługo.
xoxo P.D.
6 komentarze:
Margo: o jaaaaaaaaaa napisałaś o lakierze, który ostatnio zakupiłam! :D
i jak Ci się podoba? :)
Margo: jeszcze nie eksperymentowałam :P ale moje dziecko tak i jest git :D
no to czas na Ciebie, żebyś wypróbowała, bo Ci te dziecko cały lakier wykorzysta ;)
Lakier ogólnie fajny, ale pewnie jak reszta `brokatowców` jest koszmarny w zmywaniu go? :)
właśnie próbuję się po pozbyć z paznokci i przyznać muszę, że tak źle jeszcze nigdy nie miałam. zmywa się go strasznie, a trzyma się nieźle, więc podważyć i ściągać płatami też się nie da. cóż, myślę, że potrwa to dłuższą chwilę.
Prześlij komentarz