Image Hosted by ImageShack.us

O paznokciach

W dziale "O paznokciach" postaram się przekazać wszystko co wiem na temat lakierów, paznokci i ich przedłużania...

Lakiery

Na zdjęciu możecie zobaczyć większość lakierów, jakie posiadam. Jak widać, nie są to na razie produkty drogich marek, no ale na wszystko przyjdzie czas...

Image Hosted by ImageShack.us

Zdobienia

Tutaj pierwsze zdobienie farbkami akrylowymi, jakie wykonałam.

Żele

Przedłużanie paznokci metodą żelową robię już od gimnazjum (czyli kilka długich lat...), na początku czysto hobbystycznie, z czasem bardziej na poważnie.

O makijażu

Makijaże. Cóż, sprzęt jest. Jeszcze tylko wprawy brak. Podobno człowiek uczy się całe życie.

O innych takich

Będzie też o kosmetykach do twarzy i ciała, godnych polecenia i ich składach.

Przegląd prasy

Czasami w gazetach widzimy jakieś fajne makijaże, czy paznokcie, pozbawione niestety instrukcji "krok po kroku". Będę się starała jakoś pomóc w tej kwestii.

Z trochę innej beczki

Tutaj będzie trochę o mnie: o książkach, które czytam, o muzyce, której słucham i o wszystkim innym, co przyjdzie mi do głowy, a nie będzie nadawało się nigdzie indziej.

sobota, 6 lipca 2013

Oriflame Beauty Studio Artist Lipstick Hot Pink i lakier Golden Rose nr 94


Od dłuższego czasu mam słabość do szminek, biorę wszystko co w promocji. Tym razem w promocji były pomadki Studio Artist od Oriflame. Wybrałam sobie kolor Hot Pink i czekałam na dostawę. Spodziewałam się chyba, że będzie bardziej matowa, taka "sucha". Tymczasem jest bardziej nawilżająca, ma konsystencję jak niektóre balsamy do ust. Dobrze się rozprowadza, nie wysusza ust, nie ma żadnych świecących drobinek. Trzyma się dość długo, co jest dla mnie ważne, bo ja zwykle szybko "zjadam" wszelakie szminki. Na moich ustach ten kolor jest trochę ciemniejszy od naturalnego- widać, że jest, ale nie bije jakoś strasznie po oczach. 
Zdecydowanie dodaję ją do listy moich ulubionych :)

poniedziałek, 1 lipca 2013

Czarny matt ze zdobieniem

Już od jakiegoś czasu sięgam po top coat matujący, który kupiłam na targowisku, za (jeśli dobrze pamiętam) 10zł. 
Po jego nałożeniu na zwykły lakier, pazurki robią się faktycznie matowe, nie błyszczą się. Jednak nie na wszystkich lakierach efekt jest taki fajny. Moim zdaniem najlepiej wygląda właśnie na czerni. Zdecydowanie nie nadaje się do takich, które mają w sobie jakiekolwiek migoczące ozdoby, bo to zupełnie bezsensu. 
Jedyną wadą tego top coatu jest to, że się "wyciera". Mam problem z tym, że często dotykam płytki paznokcia, przy zwykłych lakierach nie ma to znaczenia, co innego jeśli chodzi o ten top coat, czy futerko, o którym pisałam ostatnio (TU). Po prostu lakier znowu zaczyna się świecić. 
Do tej pory nakładałam po prostu ten top coat i był to koniec malowania. W weekend jednak postanowiłam to urozmaicić i po zmatowieniu, sięgnęłam znów po czarny lakier. Spieszyło mi się wtedy strasznie, dlatego zdobienie pozostawia wiele do życzenia, ale przyznać muszę, że taki efekt na macie bardzo mi się podoba! :) 


Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More